Czy można nielegalnie mówić o historii? Póki starczy mi świadomości mózgowej, którą szumnie nazywa się intelektualną, bedę działał. Piórem, głosem, wzrokiem, gestem. Będę robił to, co czyniłem dotychczas, marząc, wzdychając do sił nadprzyrodzonych, bym mógł paść w biegu. Być czynnym do końca, spłacać dług, ogromny dług, bo długie życie z pewnością nie jest zasługą żyjącego. Pytany - odpowiadam: długie życie może być także winą i to poważną, jeśli żyje się głupio. (Władysław Bartoszewski).
UWAGI:
Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Gdy zakończyła się II wojna światowa i Europa podnosiła się ze zgliszczy spowodowanych działaniami zbrojnymi, Polska niestety trafiła w ręce kolejnego okupanta, tym razem zza wschodniej granicy. "Opiekę" nad naszym krajem, tak ciężko dotkniętym wojną, roztoczył Związek Radziecki i od razu przystąpił do rozliczenia się z wrogami nowego porządku. Na celowniku władz komunistycznych znaleźli się żołnierze AK i jednostek, które kontynuowały działalność Armii Krajowej po jej rozwiązaniu.
W prezentowanej książce znajdą Państwo sylwetki 100 polskich bohaterów, którzy za cenę strasznych represji, a nawet życia, konsekwentnie odmawiali współpracy z komunistycznym terrorem. Wszyscy oni zostali przez komunistyczną propagandę nazywani bandytami i Żołnierzami Wyklętymi. Pamięć o nich miała na zawsze zniknąć i razem z ich ciałami zostać pochowana na tzw. Łączce. Dziś razem ze szczątkami ofiar z gruzów historii odkopywane są ich życiorysy i przywracany honor. [Autorzy]
UWAGI:
Na okładce: Bohaterowie - Historia - Ciekawostki. Bibliografia na stronie 142.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
W setną rocznicę Bitwy Warszawskiej przypominamy przebieg i genezę wydarzeń, które miały zasadniczy wpływ na obecny kształt Rzeczypospolitej Polskiej. Autor książki - historyk i publicysta Tymoteusz Pawłowski - w pełnej pasji opowieści stopniowo zmierza do punktu kulminacyjnego, jakim jest rozegrana między 13 a 25 sierpnia 1920 roku Bitwa Warszawska. Wspomina o pierwszych walkach stoczonych już w 1918 roku i kampanii roku 1919, nieco więcej uwagi poświęcając wyprawie kijowskiej. Wreszcie bardzo szczegółowo i precyzyjnie omawia rosyjską ofensywę pamiętnego lata 1920 roku. Książka została wzbogacona licznymi archiwalnymi materiałami ilustracyjnymi, które znakomicie przybliżają atmosferę, jaka panowała w ówczesnej Polsce.
UWAGI:
Bibliografia.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Rok 1945, miałam dziewięć lat. Czytam książkę Magdaleny Grzebałkowskiej zdumiona, jak mało wiem o tej chwili między straszną wojną a niepewną nadzieją. A co wiedzą urodzeni ćwierć czy pół wieku po mnie? O tęsknocie, bezradności i sprycie pierwszych osadników na Ziemiach Odzyskanych, o grotesce szabru, o zatopieniu okrętu "Wilhelm Gustlof" z tysiącami niemieckich cywilów, o otwockiej próbie przywrócenia dzieciństwa sierotom żydowskim, o zasiedlaniu gruzów Warszawy (wojsko wzywa, by ludzie znaczyli miejsca, gdzie mogą być miny, najlepiej - pękiem słomy na żerdzi). Autorka dotarła do świadków i uczestników wszystkich historii i zachowała język ich opowieści, bezlik zdumiewających szczegółów, łzy, namysł, ale także śmiech, jak w życiu. To był rok wyjątkowo intensywnego życia i czuje się to na każdej stronie tych świetnych reportaży. [Małgorzata Szejnert, reporterka] 1945 to rok pełen sprzeczności i chaosu. Jest w nim wszystko: potężne nadzieje związane z końcem wojny i gorycz pokoju. Radość, że przeżyliśmy i obrazy masowych ekshumacji. Heroiczna odbudowa oraz szaber i korupcja. Przemoc wobec Polaków i Polaków wobec "obcych". Złożoność tego czasu doskonale uchwyciła Magdalena Grzebałkowska, pokazując ten rok z perspektywy zwyczajnych ludzi. Reportaż z jądra ciemności? Pobojowiska? Nie tylko. To także opowieść o powrocie do życia. [Marcin Zaremba, historyk]
UWAGI:
Mapy na wyklejkach. Bibliografia na stronach 399-403. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
To książka niezwykła. Z jednej strony zapis codziennego życia mężatej i dzieciatej dwudziestokilkulatki, z drugiej wesoła i ironiczna opowieść o tym, jak być kobietą i wytrzymać ze sobą. Tym cenniejsza, że napisana przez młodą kobietę. Bohaterka książki, Natasza, boryka się z wieloma niedogodnościami życia, jest jednak szczęśliwa i w miarę zadowolona. Codzienność zabarwiona dużą dawką humoru wypełniona jest całym spektrum emocji, od szalonej radości do krańcowej rozpaczy. Sięgając po tę książkę, trzeba wiedzieć, że trudno się od niej oderwać, a życie Nataszy, jej męża Sebastiana i córki Gosi stanie się po części naszym życiem. Jak jednak zakończy się opowieść? Czy małżeństwo zapracowanych dwudziestolatków jest szczęśliwe, czy mają czas dla swojego dziecka, czy mają czas dla siebie? Na ile świat Nataszy jest kreacją literacką, a na ile odzwierciedleniem rzeczywistości? Czy przypadkiem nie jest to część twojej historii? Odpowiedzi znajdują się na kartach tej naprawdę nowatorskiej i zabawnej opowieści.Natasza jest po części mną, Sebastian ma nieco wspólnego z moim mężem, a Gosia to trochę nasza córka. Wielu znajomych odnajduje się na kartach mojej książki. Zazwyczaj jednak oni sami pragną zobaczyć siebie w fikcyjnych bohaterach. Sprawia im to sporo radości. Dlatego uważam, że wielu czytelników znajdzie tam również siebie i zastanawiać się będzie: Czy my się przypadkiem nie spotkaliśmy? - Magdalena Kordel.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni